Miód kurpiowski
Miód kurpiowski, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z obszaru Kurpiów. Jest miodem wielokwiatowym, nektarowym z ewentualnym dodatkiem spadzi – przy czym udział pyłku poszczególnych roślin nie może przekroczyć 30%, a udział pyłków wszystkich roślin uprawnych (czyli np. rzepaku) nie może przekroczyć 10%. Miód może występować w dwóch postaciach: płynnej zwanej patoką i skrystalizowanej zwanej krupcem. Przed krystalizacją konsystencja miodu jest gęsta, płynna oraz lepka. Posiada barwę od jasnożółtej, słomkowej aż do brązowej z zielonkawymi refleksami. Te zielonkawe refleksy stanowią wyróżnik i oznaczają udział spadzi w miodzie. Miód kurpiowski ma intensywny aromat ze specyficznym korzennym zapachem i delikatny lekko słodki smak.
Proces pozyskiwania miodu przez pszczelarza przebiega według ustalonych zasad. Hodowca pszczół zabiera z ramek cały miód, pozostawiając jedynie odrobinę, dla prawidłowego funkcjonowania rodzin pszczelich – jednak ta ilość nie może wpłynąć na smak czy zapach miodu, który powstanie później. Miód odwirowywany jest na zimno, nie wolno go kremować ani podgrzewać. Następnie jest on przecedzany, by usunąć ewentualne zanieczyszczenia. Po odwirowaniu, producent może dokarmiać pszczoły przed zimą zgodnie z Kodeksem Dobrej Praktyki Pszczelarskiej.
Produkcja miodu zakorzeniona jest w historii Kurpiów bardzo mocno – dokumenty każą liczyć jej dzieje od czasów średniowiecza. Wiadomo, że przez stulecia możnowładcy próbowali podporządkować sobie zbuntowanych kurpiowskich bartników, nakładając na nich liczne daniny, przeciwko którym mocno się oni buntowali. By bronić się przed królewskimi czy książęcymi urzędnikami, bartnicy – zwani puszczakami – połączyli się w bractwo, które wypracowało wspólne dla wszystkich zasady funkcjonowania i broniło ich przed osobami spoza bractwa. Dopiero za panowania Zygmunta Starego puszczańskie prawo zwyczajowe zostało z czasem zmienione w prawo bartne (zwane Przywilejami Bartnickimi), wypracowane na Kurpiach prawo zwyczajowe stało się podstawą dla Prawa Bartnego w całej Rzeczpospolitej. Na tym terenie bartnictwo funkcjonowało też najdłużej: zniesiono je ostatecznie dopiero po Powstaniu Listopadowym, za karę za udział Kurpiów w tym zrywie wyzwoleńczym. Jednak tradycja oraz wielowiekowe doświadczenie tutejszych mieszkańców stały się mocną bazą dla rozwoju pszczelarstwa na tych ziemiach.
O tym, jak ważna jest dla współczesnych mieszkańców regionu, świadczy chociażby odbywające się w ostatnią niedzielę sierpnia, nieprzerwanie od 1976 roku, „Kurpiowskie miodobranie”. Impreza organizowana jest w Zawodziu koło Myszyńca i przyciąga dziesiątki tysięcy ludzi. Towarzyszą jej widowiska obrzędowe i liczne konkursy, w tym – egzamin na bartnika, podczas którego chętni mogą się wykazać wiedzą o sposobach podbierania miodu, dziania barci czy osadzania rojów. Oczywiście, jest to także okazja do spróbowania wybitnych miodów kurpiowskich. W dniu 13 lipca 2010 r. miód kurpiowski został zarejestrowany przez Komisję Europejską jako Chronione Oznaczenie Geograficzne. Wszystkie etapy produkcji miodu, od stacjonowania pasiek do rozlewania i pakowania miodu odbywają się na ściśle określonym obszarze historyczno-etnograficznym nazywanym Kurpiami, który obejmuje tereny znajdujące się w województwie mazowieckim i podlaskim. Wszyscy pszczelarze oraz inni producenci miodu kurpiowskiego zobowiązani są do wykorzystywania jednego typu etykiety, która jest rozprowadzana przez Kurpiowsko-Mazowiecki Związek Pszczelarzy w Ostrołęce.
Region: mazowieckie, podlaskie